drewniana rzezba

drewniana rzezba

środa, 23 października 2019

Tango .......

......aż kilka razy.
Oczywiście w wykonaniu mojej ulubionej pary argentyńskiej, Roxany
Suarez i Sebastiana Achavala.
Tańczyli w Regensburgu 4 - 6 października, ale filmiki dotarły dopiero teraz.
Jeszcze we wrześniu tańczyli w Sztokholmie i też dopiero teraz pokazały się
filmy.

Regensburg , czyli Ratyzbona, jest jednym z najstarszych miast niemieckich.
Bardziej podoba mi się nazwa Ratyzbona, a Wam?
Jak zwał tak zwał, ale nie zmienia to faktu, że miasto leży w Bawarii, w miejscu
gdzie do Dunaju wpadają dwie rzeki- Naab i Regen.
W tłumaczeniu na polski nazwa miasta Regensburg to po prostu Zamek nad
Regenem.
W tym miejscu w I wieku, w 179 roku , za panowania cesarza Marka Aureliusza,
III Legion Rzymski założył swą warownię.
A w VI wieku miasto było rezydencją książąt Agilolf, stając się pierwszą,
oficjalną stolicą Bawarii.
Dziś Regensburg jest 5 co do wielkości miastem Bawarii,  po Monachium.
Wizytówką Regensburga jest największa średniowieczna Starówka , Kamienny
Most i Katedra.
W lipcu 2006 roku ta największa niemiecka Starówka została wpisana na
listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.


 




 A we wrześniu  moi ulubieńcy w Sztokholmie tańczyli tak:



 Trochę mnie złości, że filmiki na YT spływają ze sporym opóźnieniem

26 komentarzy:

  1. A ja ich podziwiam także za kondycję:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni są jeszcze młodzi, tak zaraz po trzydziestce.A tańczą od wielu lat. Ja to współczuję mężczyznom, panie wydekoltowane a oni w w garniturach i pod krawatem.A do tego Achaval się nie oszczędza, intensywnie przebiera tymi nogami.

      Usuń
    2. Wyobrażam sobie, jakiej jakości musi byc ten gang, by mógł tak swobodnie tańczyć:-)

      Usuń
  2. "Mężczyzna, który tańczył tango" - przeczytaj koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anabell, czy ja mogę prosić w następnej notce o jeden (słownie: jeden) taniec na rurze? Tak dla odmiany... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyrzekam, że jeśli zatańczysz na owej rurze i wrzucisz filmik do sieci to go na 100% zamieszczę. Taki taniec w Twoim wykonaniu to będzie coś, natomiast wygibasy jakiejś cizi na rurze to....cienizna.

      Usuń
    2. W młodości tańczyłem na rurach. Takie na budowach do jakiegoś rurociągu. Można rzec: stepowaliśmy... Ale teraz nigdzie nie widzę takich rur :( Stąd moja prośba ;)

      Usuń
  4. Jejku, zeby ten Regensburg nie byl tak daleko... Bardzo chcialam go zobaczyc, ale odleglosc odstrasza (450 km), to za duzo dla leciwego kierowcy.
    Tango... co tu duzo mowic, jak zwykle zachwycajace.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, nieco daleko. A gdy bywałam w Bawarii to akurat tam nie trafiłam. Podobno ten kamienny most jest już w złym stanie i może zostać wykluczony z ruchu.Tango jest cudownym tańcem- można je tańczyć od wieku dziecięcego aż do późnej starości.W ogóle taniec to jak dla mnie najlepsza forma ruchu.

      Usuń
  5. Po prostu pieknie tańczą. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oboje przez 10 lat uczyli się tańca w najlepszych szkołach tańca w Buenos Aires.Roxana w wieku 16 lat została ogłoszona najlepszą młodą tancerką,a Sebastian w 2005 roku zdobył Mistrzostwo Świata w tangu argentyńskim.

      Usuń
  6. Ostatnio podziwiam zwierzęta domowe na Youtube, zwłaszcza pewną jamniczkę (kanał Loulou&Friends). :)

    W ogóle temat religii w Polsce to coś trudnego w wielu przypadkach dyskusji.

    Stres na pewno jest w telewizji, jednak każdy chyba zdaje sobie sprawę jak idzie do teleturnieju.

    Ja to raczej nigdy nie wybrałbym studiów technicznych, kierunku ścisłego, bo bym się źle tam czuł. Może bym i skończył, tylko po co.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Regensburg= Zamek Deszczowy ;)
    Znam jedynie z przejazdu, w drodze na Wegry. Ponoc w Regensburgu niektóre sklepy maja regaly na kólkach, w razie (czestej) powodzi, takiej "mniejszej", wyjezdza sie tymi regalami i sa mniejsze szkody w towarze. Tak mi opowiedziano.
    A co myslisz o zadeklowaniu berlinskich czynszów na 5 lat i maksymalnie 9,80 za metr² kalt? ( nie wiem, jak to okresla sie po polsku) Niby dobra wiadomosc, ale moze byc tez strzalem w kolano.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Berlin jest specyficznym miastem- w chwili podziału Niemiec w Berlinie Zachodnim władze utrzymywały niskie czynsze by zachęcić ludzi do mieszkania tutaj. Jest jeszcze jedna sprawa- tu jest sporo starej substancji mieszkaniowej, czyli mieszkania duże, wielometrażowe. Zamrożenie czynszów na tym poziomie jest bronią obosieczną- jest ukłonem w stronę lokatorów ale jednocześnie niskie czynsze zniechęcają inwestorów. Jak na razie znalezienie w Berlinie mieszkania jest sporym problemem. Do tych 9,80 za metr trzeba jeszcze dodać koszt mediów, niestety niemały, bo tu cała ciepła woda jest na termach przepływowych, gotowanie na indukcji+ ogrzewanie mieszkania.Nie bardzo wiem jak to wygląda w innych dzielnicach, ale w tej, w której mieszkam- właśnie tak.

      Usuń
    2. Tak, Warmmiete, czyli to co nazywasz, koszty mediów, potrafia byc podobnie wysokie, jak sam "zimny czynsz". A jak masz ogrzewane mieszkanie? Bo jesli na prad, to troche nieciekawe finansowo. Ja ogrzewam dom olejem opalowym, ten piec grzeje mi tez wode, ale nosze sie z planami wymiany starego pieca, jak juz padnie, czy bedzie dawal znaki odejscia, na gaz. Chodnikiem przed domem biegnie mi bowiem gaz, wiec podlaczenie to szybka sprawa, a z piwnicy wyzbylabym sie 2 tanków o lacznej pojemnosci 3 tys. litrów. Zajmuja sporo miejsca. Ogrzewanie gazowe nie jest tansze, ale wiesz, jak sie do oleju maja, a od roku 2026 instalacja nowych pieców ogrzewczych na olej ma byc zabroniona.

      Usuń
    3. Tu mam po prostu kaloryfery i są zamontowane podzielniki ciepła. Budynek ma własną ciepłownię. Co ciekawe to łazienki mają chyba własny pion ogrzewania, bo jesienią, jeśli nie ma jeszcze centralnego ogrzewania można włączyć kaloryfer w łazience,a pozostałe nie dają się włączyć.

      Usuń
  8. Bawaria bardzo mi sie podoba no ale ja lubie wszelkie okolice gdzie gory, lasy i ruiny.
    Ogromnie zaluje ze juz nie moge osiagac Everestow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bawaria jest naprawdę bardzo ładna, bardzo mi się tam podobało.Widokowo jest naprawdę uroczo, góry, lasy, jeziora. A każde miasteczko czyściutkie, zadbane, domy wszystkie ukwiecone, wszędzie porządek i dbałość o szczegóły. Tylko jak dla mnie to stanowczo za duże porcje tam podają, zresztą tu , w Berlinie też.;)

      Usuń
  9. Klik dobry:)
    Trudno mi było skupić się na tańcu, ponieważ obawiałam się, że spadną mu te zbyt obszerne spodnie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety w obcisłych źle się tango tańczy.
      Miłego;)

      Usuń
  10. Tango to tango, można nieustannie patrzyć i nigdy się nie znudzi 😊 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, tańczą pięknie a muzyka pieści uszy.

      Usuń
  11. Dziękuję i serdeczności posyłam;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z tymi aparatami na dwoje uszu też słyszałem, że poprawia jakość słyszenia. I to nawet jak drugie ucho nie ma aż takiego ubytku jak to pierwsze. Sam miałem kiedyś badanie słuchu i wyszło, że mam ok. 10% ubytku. Nie wiem jak sytuacja obecnie wygląda.

    Racja. Mgła jak wiele innych zjawisk atmosferycznych ma plusy i minusy. A może nawet inaczej, ktoś się cieszy z mgły, bo może np. zrobić ciekawe zdjęcia, a ktoś inny narzeka, bo nie może sprawnie gdzieś dojechać autem. Albo jak śnieg jest, dzieci się cieszą, reszta narzeka. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń