drewniana rzezba

drewniana rzezba

piątek, 10 stycznia 2025

Jest jednak to coś.....

 ......czego  nie lubię - czyli jest  zima. Na termometrze  jest 1 stopień  pana  Celsjusza, ale odczuwalna temperatura  to -4 stopnie   w skali owego pana C,  wiaterek wieje od  zachodu, na  zmianę pada  nieduży  śnieg, a gdy stwierdzi, że wilgoci  za mało to wspomaga  się  deszczem, więc poziom wilgotności  wzrósł do 97%. Dla  całej Brandenburgii wydano ostrzeżenie o oblodzeniu dróg.

Zimę to lubię "wybiórczo", to znaczy gdy jestem  w górach, gdy jest  wyżowo, świeci  słońce i na  słońcu można  się  spokojnie opalać lub  wędrować dostępnymi  zimą  szlakami.

I żadna  siła  mnie  dziś nie wyrzuci z domu, nawet na  zakupy  się  nie  wybiorę. 

Dla mnie osobiście  to wielce  dołujący ten zaokienny widok.  Zazdroszczę Serpentynie tego wiecznego lata, które jest u  Niej.

Miłego weekendu Wszystkim!!!!

3 komentarze:

  1. Mam okna od strony lasu. Uwielbiam biały widok za oknem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja tez wolę zimę jak w twoim idealnym opisie, ale wychodzę, potrzebuję powietrza...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Odwazylam sie dzisiaj wyjsc z Toyka, ale bardzo szybko zmienilam zamiary i skrocilam trase. Wbrew swiecacemu pieknie sloncu i bezchmurnemu niebu, porywy wiatru byly przenikajace do szpiku, a wczorajszy snieg zmienil sie w lodowa tafle, musialam isc bardzo ostroznie, zeby sie nie polamac. Z ulga znalazlam sie z powrotem w domu.

    OdpowiedzUsuń