.....czyli prognoza astrologiczna dla Polski i świata na rok 2017.
Horoskop został sporządzony przez dr Piotra Piotrowskiego, którego horoskopy
śledzę już od kilku lat.**
To właśnie ten pan przewidział "spektakularne odejście prezydenta Lecha
Kaczyńskiego od sprawowanego urzędu". Pomyłka wyniosła zaledwie kilka
miesięcy.
Prognoza na rok 2017 została sporządzona w pażdzierniku a teraz opublikowana
drukiem w moim ulubionym miesięczniku "Nieznany Świat", który jest dla tych,
którzy myślą i czują więcej.
Możecie mnie nazwać naiwną, przesądną idiotką, ale różne zawirowania życiowe
przekonały mnie, że jest jeszcze coś więcej na tym świecie niż tylko to co
możemy zmierzyć, zważyć, sfotografować lub ująć w zgrabne regułki.
Bo jesteśmy dziećmi Kosmosu i to wszystko co się w nim dzieje ma na nas
swój wpływ.
20 marca, w chwili równonocy wiosennej, dokładnie o godz. 11,30 rozpocznie
się Rok Słońca.
W Roku Słońca mogą się ujawniać silne osobowości-przywódcy żądni władzy
absolutnej nad jednostkami oraz masami. Ale jednocześnie my sami zaczniemy
zmierzać do realizacji swoich potencjałów, ambicji, aspiracji i głośno je wyrażać.
Rok Słońca meteorologicznie zapowiada okresy obfitujące w susze, wysokie
temperatury latem, silne mrozy zimą.
Horoskop dla PiS.
"Dla partii PiS horoskop na 2017 rok nie jest optymistyczny i nie zapowiada
dalszej ekspansji". "Nie obejdzie się bez kryzysu,gdyż ugrupowanie to dojdzie
do punktu krytycznego, co wymusi na nim przemyślenia oraz weryfikację
obranej strategii." "...strategia PiS-u natrafi na zdecydowany opór, podobny
do tego, jaki pojawił się w 2009 roku w czasie wyborów do Parlamentu
Europejskiego".
Lider tej partii będzie się zmagał w nowym roku z Saturnem, który w lutym,
maju i listopadzie w jego kosmogramie będzie w opozycji ze Słońcem, co
sprawi, że siły witalne prezesa mocno osłabną, co może zaowocować chorobą,
popełnianiem błędów i brakiem sukcesów tam gdzie się ich spodziewa.
Niewykluczone, że prezes wyjdzie z cienia, co niekoniecznie będzie dobrym
dla niego posunięciem. Zwiększone jeszcze bardziej parcie prezesa do władzy
może spowodować utratę reputacji i problem z siłami, które tej władzy nie
chcą zaakceptować.
Horoskop dla Trybunału.
Układy planetarne w kosmogramie sędzi Julii Przyłębskiej wskazują na osobę
silną, bezkompromisową, która nie cofnie się przed niczym. Jej powtarzane
"zdanie odrębne" może być również odrębne w stosunku do zdania prezesa i
konflikt pomiędzy tymi osobami jest nieunikniony, choć niekoniecznie jeszcze
w 2017 r.
Horoskop dla rządu.
W najbliższym czasie będzie coraz więcej kontrowersji wokół wprowadzanych
przez rząd tzw. "dobrych zmian", a z pierwszymi problemami rząd będzie się
musiał uporać już wiosną, w kwietniu oraz na przełomie listopada i grudnia
a potem jeszcze w lutym 2018 r., co może doprowadzić nawet do wystąpienia
poważnego kryzysu a może nawet opuszczenia partii przez prezes Rady Min.
Nie rokuje to stabilności i przewidywalności posunięć Beaty Szydło.
Horoskop dla prezydenta
Nie ma co liczyć na zmianę postawy prezydenta- nadal będzie grzecznie
podpisywał to co mu położą na biurku do podpisu i mówił to, co będą
oczekiwać jego partyjni koledzy.
Prezydentura umacnia jego przekonanie, że zyskać można coś jedynie uległością.
Nie przewiduje, że czasem można też i dużo na tym stracić.
Horoskop dla UE
Pomimo wycofywania się Wielkiej Brytanii z UE, Unia nie rozpadnie się.
W 2017 r może się wręcz poważnie wzmocnić.
Zmiany są nieuniknione, ale będą one zmierzać w kierunku odrodzenia się oraz
pozbycia dużej części kłopotów.
Nastąpi czas podsumowań, rekonstrukcji oraz wyznaczania nowych planów
i strategii.
Nie wiem co będzie w Nowym Roku, nie wiem nawet co będzie jutro, ale
Życzę wszystkim
by w
NOWYM ROKU
nie utonęli w kłębowisku dobrych zmian
i spokojnie realizowali własne plany
**Blog dr P.Piotrowskiego pt "Astrologia wydarzeniowa" jest na stronie
https://piotrpiotrowski.blog.onet.pl
Ja na razie nie mam planów,ale liczę na spokój
OdpowiedzUsuńJedyne na co liczę to na to, że operacja mego ślubnego nie będzie spaprana.
UsuńSpokój przy istniejących podziałach politycznych i społecznych jawi mi się jako utopia.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńNiczego nie planuję, ale marzenia mogą się spełnić.
DO SIEGO ROKU!
Mam same nierealne marzenia i zapewne pozostaną na etapie marzeń, w specjalnej zamrażarce marzeń i uczuć.
UsuńCóż, stoję na tyle twardo na ziemi, żeby śmiać się z horoskopów - choć czasami, przyznam Ci się, że chciałbym uwierzyć w jakąś moc. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńTeż się kiedyś z nich śmiałam-a tak konkretnie śmieję się z tych, które drukowane są w prasie.
UsuńAle przestałam się śmiać, gdy bliskiej mi osobie sporządzono indywidualny horoskop. Sporządziła go pani, która w chwili gdy zaczęła wykreślać ten horoskop znała tylko dokładną datę urodzenia i godzinę z dokładnością do 15 minut oraz miasto.Nie znała nawet jej imienia ani nazwiska- te dane poznała gdy się umawiały na odbiór horoskopu. Gdy ta osoba przyszła po odbiór horoskopu, pani astrolog opowiedziała jej o tym jaki ma charakter, mocne i słabe strony charakteru itp. Co zabawniejsze, to horoskop był sporządzony kilkanaście lat temu (na okres 10 lat) i nadal jak dotychczas wszystko się sprawdza, choć ten horoskop ta osoba zdeponowała u mnie i nigdy o tym, co w nim jest nie rozmawiamy, a ja nie informuję jej co się już sprawdziło.
My naprawdę wciąż się łudzimy, że wszystko jest jasne i proste, że już wszystko wiemy, a tak naprawdę wiemy bardzo mało.
A gdy tylko otwiera się jakaś możliwość zrozumienia lub poznania czegoś nowego czym prędzej się wycofujemy na stare, znane pozycje.
Najlepszego Nit;)
Horoskop dla nss dosyć optymistyczny. Zobaczymy. Najlepszego dla wszystkich w nowym roku. Anabell, dla Ciebie wszelkiej pomyślności:)
OdpowiedzUsuńI oby się spełnił. Najlepszego Jaskółeczko;)
UsuńHoroskop nie wygląda tak źle.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Anabell!:)
Tragiczny nie jest, ale jeszcze nieco tej ruiny przed nami.
UsuńWszystkiego dobrego i miłego;)
Bardzo ciekawe rzeczy, nigdy nie wiadomo, prawda?
OdpowiedzUsuńTobie również życzę zdrowia, spokoju i jak najmniej bólu głowy z powodu dobrych zmian...
Tak naprawdę jest wokół nas wiele rzeczy i dziwnych i ciekawych, tylko my, zapędzeni i zmęczeni nie jesteśmy w stanie ich dostrzec.
UsuńMy nawet często nie potrafimy wejrzeć w głąb samych siebie a co dopiero rozejrzeć się w tym
co dookoła nas. Bo chyba łatwiej i prościej jest wrzucić do worka z napisem "niemożliwe i nieprawdziwe" wszystko to, czego nie możemy zrozumieć lub boimy się poznać.
Miłego i najlepszego;)
A jaki jest horoskop dla mnie? Chetnie bym sie dowiedziala, co mi pisane. :*
OdpowiedzUsuńNie wiem.Prawdziwy horoskop musi być sporządzony indywidualnie i trzeba sporządzającemu podać dokładną datę i godzinę urodzenia(z dokładnością do 15 minut) oraz oczywiście miejscowość, w której się urodziłaś. Te wszystkie gazetowe nie mają jednak żadnej wartości.
UsuńPrzyznam Ci się, że gdybym znała godzinę swego urodzenia juz dawno zamówiłabym sobie sporządzenie horoskopu.
Ludzie nie wiedzą, że horoskop jest tylko informacją co się może zdarzyć i że znając informację mogą pewnych rzeczy uniknąć. Horoskop to nie wyrocznia.
Miłego;)
Wprawdzie horoskopy to nie moja bajka, ale mam cicha nadzieje, ze ten nastepny jeddnak bedzie lepszy, czego i Tobie zycze.
OdpowiedzUsuńA ja mam nadzieję, że te rządy obłąkańców skończą się nim cały kraj pogrąży się w ruinie. Wszak "kraj w ruinie" to było ich hasło wyborcze.
UsuńWszystkie co dobre życzę;)
Najlepszego Anabell !!!
OdpowiedzUsuńStar, najlepszego dla Was Obojga i całej Rodziny!
UsuńBardzo to ciekawe, co piszesz. Wygląda na to, że nie uda im się nas stłamsić tak całkiem, zawsze to jakaś pociecha. Tobie życzę spełnienia marzeń, tych z zamrażarki zwłaszcza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam taką samą nadzieję. To zgraja nieudaczników, którzy się wreszcie zatchną własną nieudolnością.
UsuńMam kilka marzeń w zamrażarce, to fakt;)
Wszystkiego dobrego;)
Miejmy nadzieję, że horoskop spełni się przynajmniej częściowo:))
OdpowiedzUsuńSzczęścia całej Rodzinie i dużo, dużo zdrowia.
Dziękuję i Wam dużo dobrego;)I niech się ten horoskop spełni!!!
UsuńJa generalnie nie wierzę w horoskopy. Ten ciekawy - choć wydaje mi się, że niewiele tu może mieć do rzeczy układ gwiazd, a raczej zwyczajne konsekwencje polityki :)
OdpowiedzUsuńPoczekaj aż na Twoim koncie będzie więcej przeżytych lat i zdobytych doświadczeń życiowych.
UsuńTeż tak kiedyś uważałam;)
Wierzę umiarkowanie, ale wyłącznie w indywidualne przepowiednie. Spokojnego 2017-tego, Aniu!
OdpowiedzUsuńAstrologia wydarzeniowa z całą pewnością jest trudniejsza, trudno to wszystko rozłożyć na części pierwsze, jak w horoskopie indywidualnym.
UsuńMiłego,;)
Bardzo ciekawe informacje, przecież żyjemy w zależności od tych zmian.
OdpowiedzUsuńAle teraz Tobie i mężowi składam całą wiązkę życzeń zdrowotnych! To chyba najważniejsze.
Jak już wróci zdrowie w całości to przydałyby się radość i uśmiech każdego kolejnego dnia tego roku.
Twój poprzedni wpis przeniósł mnie nagle w lata kiedy i ja kilka razy odwiedziłam Zakopane. Wzruszyłam się, gdy wspomnienia ożyły.Jeszcze raz naj, naj dla Ciebie!
Joasiu, życie tak szybko nam mija, tamtego "naszego" Zakopanego już nie ma.Dobrze, że choć gór nie mogą zabetonować, wyłożyć kostką Bauma i ustawić co krok jakiś "handelek".
UsuńKochana- wszystkiego dobrego i radosnego Wam życzę
w tym Nowym Roku;)
A ja Ci życzę w ten czas tego, aby ten nowy roczek był pomyślniejszy od tego, co już odszedł, ale troszkę gorszy od kolejnego, 2018, albowiem ma być postępowo.... :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzeju.Jestem trochę w minorowym nastroju, bo Nowy Rok zaczyna się u mnie "mało fajnie", no ale podobno nie początek jest ważny a ...zakończenie. A Tobie życzę szerokiej, suchej drogi i korzystnych kursów, a do tego mnóstwa zdrowia!
UsuńMiłego;)
Cóż jeśli chodzi o horoskopy to uważam, że jeśli już ktoś się ma do nich stosować to tylko jako ,,drogowskazy", by unikać czegoś co nie jest dla nas miłe. Dla kraju czy UE nie wydaje mi się, by można było dobry horoskop zrobić. Wiele opiera się na obserwacji, więc może raczej w tych większych skalach mówmy o prognozach po prostu?
OdpowiedzUsuńSłusznie piszesz u mnie, że cudze pieniądze wydaje się łatwo i miło. Problem zaczyna się, gdy tych wydanych pieniędzy na duperele zaczyna brakować w przypadku kluczowych dla Polski spraw.
Aż tak dobrze Muminków nie pamiętam. Nie mniej wartości zacne niosła ta bajka moim zdaniem.
Pozdrawiam!
W Nowym Roku życzę dobrych ludzi wokół, przyjaznych serc, wiele życzliwości i takiego ludzkiego szczęścia.
OdpowiedzUsuńTrochę się zgadzam a Panem Piotrem astrologiem a trochę nie. Zgadzam się że jest to rok Słońca, światła i ognia a nawet ... wody, paradoks ale tak właśnie jest, mam ochotę rozwinąć ale za długo. Zwróć uwagę Aniu na końcu 2017 jest siódemka jej opiekunem jest Neptun pan oceanów, w tym roku pracować na światem będą dwaj bracia Słońce i Neptun, w towarzystwie innych w zależności od danego miesiąca. 7 zaś do złudzenia przypomina siekierkę, więc poleci po głowach nieźle, głowach zwykłych i niezwykłych ludzi.
OdpowiedzUsuńAstrologii nie lubię za to kocham Numerologię i troszkę o niej wiem. Powiem iż pani Julia osobą silną nie jest, stara się tylko prześlizgać przez życie jak najmniej pracując. Jak widzę 2017? No cóż sporo się zmieni "siekierka" zrzuci kilka głów, nie koniecznie dosłownie chociaż kiedyś dosłownie bo nie boi się ściąć nawet koronowane głowy.
My sami możemy jedynie zadbać o to by nie znaleźć się na dole Słonecznego Koła Fortuny, utrzymanie się na wierchu wymagać będzie od nas sporego psychicznego wysiłku. Trochę napisałam u siebie. :)
Trzymajmy się, walczmy o swoje miejsce, nie pozwólmy miotać sobą a będzie to bardzo dobry rok. Powodzenia nam i z całego serca trzymam kciuki.