Dlaczego chodzicie ulicami?
Mniej więcej raz na tydzień pada takie pytanie, a ja odpowiadam:
"bo jestem dziwaczka, nie lubię parku, w którym co chwilę ktoś mnie mija
sapiąc jak lokomotywa, ktoś inny przemyka rowerem, a pod nogi wpadają
psy lub piłki a ławki w cieniu są od dawna zajęte.
Wolę spacer ulicami na których jest mało ludzi, rowerzyści jadą własną ścieżką
a każdy dom jest inny i przyciąga moje spojrzenie".
Dziś znów poszliśmy "oglądać domy", oto plon tego co widziałam w promieniu
7120 kroków od miejsca, w którym mieszkamy:
 |
 |
 |
| W tym budynku jest jeden z wielu w Berlinie Domów Seniora |
 |
| Ten budynek został wybudowany w 1888 r. |
 |
| To jest Villa Anna, rok budowy 1880 |
 |
 |
 |
| Dodaj napis |
 | ||||||||||||
***zdjęcia powiększamy "kliknięciem". |
< To jest hol kamienicy w której mieszkamy, Po obu stronach wejścia są umieszczone lustra.
Każdy budynek inny, ciekawy, nie dziwi mnie, że zwiedzacie własnie tak, tym bardziej, że widać także sporo zieleni.
OdpowiedzUsuńNasz park jest piękny, ale w weekendy zatłoczony jak autostrada, więc najczęściej wracam z pracy alejkami parkowymi lub idziemy z mężem na spacer we wczesnych godzinach w sobotę lub w niedzielę...
Gdy porównam Waszą klatkę schodową z moją, to płakać mi sie chce!
Tu jest naprawdę bardzo dużo zieleni.I samochodów;) I zupełny brak miejsc do parkowania. Uliczki wąskie, dwukierunkowe, po obu stronach parkujące samochody, środkiem miejsce na jeden samochód. Ale domy są naprawdę ładne. Tajemnica tkwi w tym, że każdy dom ma swego właściciela, a właściciel musi przestrzegać tego, by budynek był w odpowiednim stanie w środku i na zewnątrz.
UsuńJak nie możesz utrzymać budynku w odpowiednim stanie to go sprzedaj- proste, prawda? Podoba mi się ta dbałość o to, by budynek utrzymać zewnętrznie w tym stanie, w jakim powstał. W ten sposób można poznać w jakim okresie dom był wybudowany.Nasz hol to jeszcze nie jest najwytworniejszy, bywają i ładniejsze.
Piękna architektura !!! Naprawdę bardzo ładne kamienice, a hol z lustrami wygląda imponująco !!! Nie mogę uwierzyć, że jest tam tak czysto ? Chociaż... właściwie Niemcy dbają o porządek - to trzeba Im przyznać. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTu jest naprawdę czysto.Klatki schodowe w naszej kamienicy są sprzątane raz na tydzień, a kamienica duża, bo jest budynek główny i dwie oficyny. W budynku głównym są drewniane, zabytkowe schody wyłoźone grubym chodnikiem.Raz na tydzień jest odkurzanie odkurzaczem i wycieranie kurzu z drzwi, poręczy, balustrady i parapetów okiennych, oraz myta jest winda.W oficynach są "zwykłe" schody, nie ma windy.Hol też jest czysty, tam chyba jest częściej sprzątane.Poza tym brama kamienicy jest stale zamknięta, bo jest domofon.
UsuńNiektore kamienice sa naprawde zachwycajace, a Wasz hol to juz w ogole. Co z tego jednak, skoro nie lubie duzych miast, a Berlin jest gigantyczny. Miasta mnie bardzo mecza, chcialoby mi sie na wies.
OdpowiedzUsuńNie chciałabym mieszkać na wsi. Mnie miasto nie męczy. A gdybym już miała wynieść się z miasta to chciałabym mieszkać w Borach Tucholskich albo...nad ciepłym morzem.
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie, u nas tez jest duzo takich budynkow glownie na Manhattanie, to zdjecie 10 to zywcem jak Piata Aleja na Manhattanie, dokladnie takie budynki tam wlasnie dominuja. Oczywiscie nie wszystkie jednakowe. A hole to sa nie raz tak piekne, ze czlowiek chcialby zamieszkac nawet w holu.
OdpowiedzUsuńBo dawno, dawno temu każdy właściciel domu dbał o to, by jego kamienica wyróżniała się czymś i panowie architekci wyłazili ze skóry, by ich projekt wszystkich zachwycał. Możesz się pośmiać- mieszkając 43 lata na osiedlu warszawskim, do samego końca musiałam dobrze przyglądać się blokowi w którą klatkę mam wejść.Blok miał 10 klatek, wszystkie wejścia jednakowe.Na samym początku miałam w kuchennym oknie firanki w czerwone maki i wszyscy znajomi bezbłędnie wtedy trafiali, gdy je skasowałam z okazji wymiany okien zaczęli mieć trudności.
UsuńPiekne, piekne i zadbane tez.
OdpowiedzUsuńJa mam troche inaczej niz Ty - by byc zadowolona i nieznudzona tym samym musialabym spacery urzadzac w szachownice - raz po parku, innym razem po ulicach. Najwazniejsze ze kazdy rodzaj jest przyjemny i zdrowotny tez.
Zamiast do parku jezdzimy do Ogrodu Botanicznego. A te spacery po ulicach to również poznawanie najbliższej okolicy, to strasznie duże miasto i nawet własnej dzielnicy jeszcze nie poznaliśmy zbyt dokładnie.Poza tym mamy tu jeszcze bardzo, bardzo dużo do zwiedzania.
UsuńW moim mieście podobnych kamienic też trochę można znaleźć. Część z nich odrestaurowano i naprawdę cieszą oko.
OdpowiedzUsuńHol Twojej kamienicy robi niesamowite wrażenie!
Pozdrawiam:)
Byłam zaskoczona tym holem gdy tu przyjechaliśmy. Znałam z fotek wygląd zewnętrzny budynku, rozkład mieszkania a hol widziałam na zdjęciach w czasie remontu.
UsuńJa rozumiem, że budownictwo standardowe jest bardziej opłacalne, ale te wszystkie domy "z fabryki domów" są przygnębiające. Te stare domy miały duszę- tym standardowym jej brak.
Miłego;)
Faktycznie bardzo ciekawe i różnorodne są te domy.
OdpowiedzUsuńA taki - podobny hol był u mojej koleżanki w Alei Przyjaciół. Ale tam sama elita mieszkała.
:-)
O tak, zwłaszcza w czasach PRL. To taka tycia uliczka a moja ciotka na niej mało życia nie straciła- potknęła się biedula, gruchnęła głową w krawężnik i z tej okazji spędziła ponad miesiąc w szpitalu jako prawie nieboszczka.
UsuńJak ja lubię chodzić z Tobą wśród ciekawych kamienic i wąskich uliczek i łapię się na tym że i ja liczę kroki...
OdpowiedzUsuńI really like your post good blog on site,Thanks for your sharing.
OdpowiedzUsuńดูหนัง